
Przejdź do
Uniwersum Tytanów cały czas ma się dobrze. Udowadnia to kolejna superprodukcja z tego właśnie uniwersum. Całość akcji rozgrywa się bezpośrednio po wydarzeniach, które mogliśmy oglądać w filmach Godzilla, Godzilla II: Król Potworów oraz oczywiście Kong: Wyspa czaszki. Najnowszym z nich (nie licząc oczywiście Godzilla vs Kong online pl) okazuje się być Godzilla II: Król Potworów. To właśnie podczas premiery tego filmu, zapytano reżysera, jak będą wyglądały kolejne produkcje z tego uniwersum. Zwiastun nowego filmu Adama Wignarda pojawił się w serwisie YouTube 24 stycznia i tym samym zrobił dużą furorę. O tym, że produkcja dojdzie do skutku, wiadomo już od ponad dwóch lat, jednak do czasu premiery zwiastuna, nie było wiadomo jak będzie wyglądał zarys fabuły filmu Godzilla vs Kong. Co więcej, nie wiedzieliśmy, nawet kiedy można spodziewać się premiery tej produkcji.
Na szczęście wszystko się rozjaśniło pod koniec stycznia tego roku. Trzeba jednak zacząć od podstaw. Jeśli nie wiesz, czym jest Godzilla, jest to ogromny potwór, który w swoim wyglądzie przypomina gada połączonego z dinozaurem. Ciekawostką jest, że już w 1954 roku mogliśmy go zobaczyć na wielkim ekranie. Niesamowite jest to, jak długą podróż przeszła ta mieszanina jaszczurki z dinozaurem. Od ponad 70 lat możemy oglądać ją stale na ekranie.
Z kolei Kong to, jak widać, ogromny goryl. Tę postać mogliśmy zobaczyć w filmie jeszcze wcześniej, bo w 1933 roku. Jednakże najbardziej znany jest z XXI-wiecznego filmu z 2005 roku. Fabuła produkcji była bardzo interesująca, zważając na to, że Godzilla miała chronić pewną kobietę. Jedna scena jest bardzo kojarzona z tym filmem. Chodzi o moment, w którym goryl wspina się na wielki budynek w centrum miasta, a następnie został zestrzelony przez wojskowe samoloty. Moment ten można bez problemu porównać do śmierci ojca Simby w filmie Król Lew, lecz bardziej dla dorosłych.
Reboot filmu powstał w 2017 roku, czyli stosunkowo niedawno, pod tytułem Kong: Wyspa Czaszki. Jednak w produkcji z 2017 potwór jest dużo większy i widać, że potężniejszy, mocniejszy. Jednak największą formę Konga będziemy mogli oglądać w filmie z 2021 roku, czyli Godzilla vs Kong online. Trzeba przyznać, że cały film robi wrażenie, a fakt, że Kong będzie dorównywał swoimi rozmiarami Godzilli, jest niesamowity. Przechodząc jednak do sedna sprawy, czyli zwiastuna, który w tydzień zrobił niesamowite wyniki. Widać tam napracowanie się scenarzystów oraz ludzi od efektów specjalnych. Całość naprawdę robi wrażenie. Oprawa jest bardzo dopracowana i może się wydawać, że film Godzilla vs Kong będzie jedną z lepszych produkcji 2021 roku. Wyszukaj go już teraz dzięki serwisom VOD, z których każdy z dostępem do internetu może skorzystać.
Sceny przekazane nam w zwiastunie wywołują ciarki na ciele (dosłownie). Połączenie scen bijatyki dwóch ogromnych potworów z utworem „Here We Go” wyglądają niesamowicie. Wszystko zostało skomponowane tak, jak być powinno. Miejmy nadzieję, że cały film Godzilla vs Kong okaże się tak dobry jak jego zwiastun. W końcu poprzednie części z tego uniwersum robiły wrażenie, a niektóre ich sceny na zawsze zapisały się na łamach historii. Jednak w zwiastunie jest moment, który może zastanawiać – mała dziewczynka. Udaje jej się nawiązać bardzo dobry kontakt z gorylem, co widać po tym, jak się dogadują. Jaki ona będzie miała wpływ na fabułę? Niestety nie znamy jeszcze odpowiedzi na te pytanie, ale wierzymy, że poznamy ją oglądając cały film Godzilla vs Kong. Zastanówmy się jednak, czy pierw nie warto jest zobaczyć innych, równie dobrych, nowych produkcji – może nawet After 3?
Data premiery to druga połowa marca. Nie znamy jeszcze jednak informacji, czy już w tym momencie platforma HBO Max będzie dostępna w naszym kraju. Jeśli nie, będzie nam dane poczekać jeszcze dłużej na oficjalną premierę od HBO. Jednak nie ma się co zrażać. W Polsce funkcjonuje wiele platform VOD, które udostępniają źródło do tego filmu. Wystarczy po nie sięgnąć i bez problemu oglądać film Godzilla vs Kong online na ekranie swojego urządzenia. Trzeba jednak przyznać, że oglądanie takiego przedsięwzięcia, jakim jest ten film, powinno odbywać się na wielkim ekranie. Cóż, pandemia krzyżuje plany nie tylko nam, ale również kinom, więc są nikłe szanse, że zobaczymy tę produkcję w takiej właśnie formie.
Komentarze
Dodaj komentarz