
Przejdź do
Głównym bohaterem produkcji jest Donovan Chalmers (Bruce Willis). Fabuła nie ukrywa faktu, że jest to majętny oraz ponadprzeciętnie inteligentny mężczyzna. Uzdolniony w kwestiach technologii, Donovan tworzy pewny program. Jest on jednak tak bardzo wartościowy, że główny bohater postanawia wynająć ludzi. Mają oni strzec oprogramowania za wszelką cenę. Tym bardziej, że na program czai się już grupa terrorystów. Zrobią oni wszystko, aby położyć swoje ręce na wynalazku.
Bruce Willis jest ostatnio bardzo często widywany w produkcjach Matta Eskandari, w tym w Hard Kill. Nasze szczęście jest takie, że cały film można oglądać na ogólnodostępnych platformach VOD. Nie trzeba wybierać się do kina, szczególnie, że w dzisiejszych czasach jest to utrudnione. Fabularnie produkcja nie zachwyca. Można powiedzieć, że jest przeciętna. Można jednak na to przymknąć oko, w końcu na wielkim ekranie pojawia się Willis. Jest to jednak gratka dla fanów filmów akcji.
Pojawia się tutaj jednak kilka sprzeczności. Cała akcja ma miejsce na opuszczonej hali. Z niewiadomych powodów, wynajęci przez Chalmersa ludzie nie potrafią z niej się wydostać. Warto też wspomnieć, że terroryści porwali córkę głównego bohatera, a jego najemnicy próbują ją „odbić”. Same efekty również nie zachwycają widza. Widać, że film był niskobudżetowy.
Jednak biorąc pod uwagę te wszystkie fakty, czy warto oglądać cały film Hard Kill online? Cóż, jedni powiedzą, że owszem – w końcu akcji nigdy za mało. Inni stwierdzą, że lepiej zobaczyć inne, ciekawe produkcje. Z kina akcji może być to na przykład wysokobudżetowy John Wick 3 z 2019 roku. Trzeba natomiast wspomnieć o Jesse Metcalfe. Widać, że nie odnajduje się on najlepiej w filmach akcji. Lepiej poradził sobie, chociażby w serialu Dallas.
Bruce Willis znany jest ze swojego aktorstwa. Można powiedzieć, że jest kultową postacią kinematografii. Jednak ostatnio jakby za mało się przykładał do produkcji, w których jest mu dane grać. Uważniejsi zauważyli, że kiedy nie widać twarzy Willisa, jego postać odgrywa… dubler! Tak, Bruce Willis ma dublera, co można zauważyć w filmie.
Akcji, takiej, która robi wrażenie na widzu, nie ma tam też zbyt wiele. Jasne, są strzelaniny, krzyki i bieganina, jednak to wszystko. Nie ma tego magicznego czegoś, za co widz pokochałby film Hard Kill online. Jest to smutne, ponieważ potencjał, jaki drzemie w niektórych aktorach z tego filmu, jest zabijany. Bruce mógłby dużo lepiej odegrać swoją rolę, jednak widoczne budżetowe cięcia po prostu mu to uniemożliwiają.
Jeśli jednak chcesz zobaczyć cały film Hard Kill, dajemy Ci taką możliwość. Jedyne, czego potrzebujesz to tak właściwie dostęp do internetu. Film warto zobaczyć, chociażby dlatego, że w kinach, jak i na serwisach VOD nie pojawia się ostatnio nic bardziej interesującego. Jak to mówią – na nudę każdy film wydaje się być idealny. Szczególnie na wieczory przy herbacie, czy winie.
Komentarze
Dodaj komentarz