Miłość do kwadratu | Cały film | Online

Gdzie oglądać cały film Miłość do kwadratu online?

Polskie komedie romantyczne od kilku dobrych lat funkcjonują w zbiorowej myśli widzów jako odpowiednik gniotu, żenady i miernoty. Nie umieją obyć się bez bardzo dziwnego tytułu, czy też wciskanego dosłownie wszędzie Tomasza Karolaka, Mikołaja Roznerskiego wcinającego parówki i pogrywającej w tle przyśpiewki Anny Dąbrowskiej. A z tych elementów cały film Miłość do kwadratu korzysta jedynie z udziału Karolaka.

Nie sądźcie jednak, że naczelna polska komedia romantyczna Netfliksa przekształci nastawienie odbiorców do tegoż gatunku. Znajdziemy tu dużo romcomowych humorów. Wystarczająco powiedzieć, że podczas gdy wszyscy posługują się gadką prosto z korporacji z masowymi wtrąceniami z języka angielskiego, dziwna istota pod postacią Alicji co kilka zdań rzuca wstawki z języka niemieckiego. W filmie Miłość do kwadratu online roi się od dialogów, środków i bodźców, przy których ręka bezwiednie unosi się, aby strzelić sobie znanego wszystkim fejspalma. Wyjątkowo mocno wybrzmi on, kiedy tata głównej bohaterki na mogilniku ze śmiechem wypowie tytuł produkcji. Tak, to pewien z owych obrazów, które starają się puszczać oczko do widza, wyrażając dystans do własnej fabuły, a jednocześnie dołują oglądających nużącym napuszeniem, traktując dziecinną opowieść śmiertelnie nobliwie. Monitorujemy posunięcia ślicznych i bogatych. Enzo jest reportażystą w stylu znanego nam dobrze Wojewódzkiego z TVNu.

Cały film Miłość do kwadratu na VOD.

Wyciąga miriady, oszałamia chłopięcym czarem, a jego miłością są pięknie dziewki oraz zabójczo szybkie auta. Jednakże, w czas uwieczniania jednej z reklam poznaje modelkę o imieniu Klaudia. Pomiędzy tymi dwojga coś zaczyna iskrzyć, ale kobieta stara się mieć go na dystans. Wiemy, jak w innych przedstawicielach tegoż gatunku ta kwestia toczyłaby się w nieskończoność. Ale w tym wypadku jest inaczej. Klaudia to tak właściwie Monika. Zwykła nauczycielka z pobliża, która podjęła robotę w modelingu, aby ulżyć ojcu w spłacie lichwiarskiego długu. Z jednej strony mamy zatem świat zachwycających i bogatych, wykluczonych z rzeczywistości przeciętnego Nowaka, jednakowoż z innej tuzinkowych Polaków pracujących w przyziemnych fachach. A to wszystko w jednej produkcji, czyli Miłość do kwadratu online. I te dwa odległe od siebie realia bardzo szybko zaczynają na siebie nachodzić.

Filip Zylber ma doskonały pretekst, ażeby tak się stało. Enzo traci dom przez swoją towarzyszkę i kwateruje u brata. Widać gołym okiem, że jest w stanie tymczasowym. Realizator podkreśla dzięki temu zasadność transformacji bieżącego życia protagonisty. Pismak będzie więc roztropnie uczył się odpowiedzialności, a to wszystko dzięki córce Szymona, która chodzi do trzeciej klasy. Jej profesorką jest oczywiście (nie mogło być przecież inaczej) Monika. Jak zapewne się domyślasz, bohaterowie filmu Miłość do kwadratu online rozpoczynają przyjaźń, a następnie zakochują w sobie. Pozwala to artystom podać nam jakiekolwiek swoiste kopie polskich komedii tego właśnie typu, pędząc po zarysach gatunkowych wprost do bezkrytycznego i podlanego gniotem finału. Nie spodziewajcie się więc rodowitego „Notting Hill”, gdzie interes chłopaka z sąsiedztwa i filmowej gwiazdy był ewentualnością do zabawy sztancami i schematami. W tym przypadku nie ma odsłaniania konwencji. Zamiast tego czuć wstręt po braku inności, suchych żartach i niedoboru pragmatyzmu psychologicznego.

Jeden z lepszych polskich filmów ostatnich lat?

Oczywiście przesłanie jest jak zawdy skostniałe. Dama może poczuć się błoga tylko u boku właściwego faceta, rodzina to wartość ważniejsza niż inne. I tak dalej. Listę zarzutów światopoglądowych można wlec w nieskończoność. Lecz nie brakuje tu też krytyki staroświeckiego ustroju edukacji, czy niekoniecznie w sposób homofobiczny, a jak na normatywy czerwonej platformy Netflix bardzo bezspornie wpleciony bardzo krótki pierwiastek LGBT uwieńczony zdaniem, że w XXI wieku to pospolite. Bratnich dopisków nie ma krocie, ale jest ich wystarczająco, żeby uprzyjemnić spektakl. Produkcja ma mnóstwo wad, ale jeśli wyłączymy szare komórki na czas jej obserwowania, wtedy łatwo można się wciągnąć i dać się ponieść ładnym obrazom do samego końca.