
Przejdź do
Jest rok 2007, hossa na giełdzie, trwa karnawał bogacących się bogaczy. Gdy Destiny (Constance Wu) rozpoczyna istotny dzień w świeżej pracy – pubie ze striptizem – to wkracza do świata obcego nieważnym. Światła kroją mrok sali, bilony jak confetti latają po całym miejscu, a w centrum uwagi są piękności tej rzeczywistości, wijące się dookoła rury tancerki, jakie życzliwymi ponętnymi ruchami i zgrabnymi ciałami pobudzają gości do uszczuplenia swoich pularesów. Destiny też jest jedną z tancerek, lecz krzynkę zbyt skromną, by w taki sposób intrygować ożywionych facetów. Ekspresowo wszak uczy się norm gry. Kdy dostaje się pod dbałe skrzydła zaznanej Ramony (Jennifer Lopez), bezbłędnie znającej nawyki i zamiłowania panów. Kolaboracja dwóch dam zaowocuje szybką zmianą statusu namacalnego. Tak właśnie zaczyna się cały film Ślicznotki, od razu okrutnie odzierający widzów z ówczesnych przyzwyczajeń.
Nie ma co skrywać, filmy o problematyce orbitującej wokół trafów prostytutek/striptizerek rozdzielały się wielokrotnie na dwie kategorie. Niekiedy były to realizacje pokazujące trudy życia, odsłaniające oglądacza z poczucia szychu, gdy musiał zderzać się z człowieczą tragedią i niedoborem szans na życiowy postęp. Było również kilka produkcji, które próbowały zjednywać ten temat albo przy pomocy „ubajkowienia” (toż w filmie Pretty Woman to tak rzeczywiście historia o Kopciuszku), albo wtrącenia tego wątku w seksualne ramy, ściągając tym samym kobiety tylko do roli rekwizytów oglądanych i pożądanych przez męskich bohaterów.
Tymczasem Ślicznotki online w reżyserii Lorene Scafarii zostały zainscenizowane w sposób pozbawiony wiktymizacji krzewicielek i bez seksualnego przytyku. Pojawiają się gołe ciała, ale prawie w ogóle bez budowania zmysłowego podekscytowania. Mimo że poruszają się w ciąg wpadającej w ucho muzyki, to są jak narzędzia służące do zawładnięcia i wykorzystania odbiorców. Kamera monitoruje ich płynne ruchy, raczej adorując ich piękno i zdatność, aniżeli dając brzeczkę odbiorcom złaknionych doznań. Przełomowo w tym fragmencie wypada kwestia jednej z bohaterek, ogłaszającej, iż z czynnika zmęczenia nie ma totalnie woli na stosunek.
Akcję wsparto na zapisanym przez Jessicę Pressler artykule The Hustlers at Score, rozpisując losy bohaterek na płaszczyźnie siedmiu lat. Nadmieniony początek filmu prezentuje świat sprzed upadku banku Lehman Brothers. Gdy giełdowe imperium rozkwitało na bańkach inwestycyjnych i przeszarżowanych uchwałach finansowych. Wtedy też faceci czerpiący zyski z tych intryg nagminnie podróżowali do klubów go-go. Ogromny krach kończy jednak tę idyllę, przez co bohaterki są zmuszone do wymyślania nowych sztuczek, za pomocą których pobudzają klientów do korzystania z ich uprzejmości. Tak zaczyna się kryminalna działalność Destiny oraz Ramony, które zapraszają do współpracy Mercedes (Keke Palmer), a także Annabelle (Lili Reinhart).
Ślicznotki online pl to przykład kina odnoszącego się do gatunku, a jednocześnie śpieszącego własną drogą. Wreszcie widz nie otrzymuje rebootu filmu, który miał wcześniej męską kadrę (Ocean’s 8). Nie ma także teatralnego przedstawienia przestępczej działalności, jak w Królowych zbrodni. Scafaria bawi się konwencją, wyraźnie pokazując środkowy palec tytułom wychwalającym biznesowych gangsterów (np. Wilkowi z Wall Street), ale przy okazji mówi ważne rzeczy na temat humanistycznej mentalności. Bierze rewanż na filmach legitymujących stereotyp pań jako mizerniejszej płci, przekreśla wizerunek dam w perypetiach wyczekujących na zbawienie przez władcę. Jej film jest popkulturową zabawą, gdzie władza nie wynika z wywodzenia, gotówki czy płci. Wynika ona z pomyślunku i dzielnie użytkowanego ciała.
Fabuła w Ślicznotki cały film jest do bólu przewidywalna i szybuje po dobrze znanych torach – od pucybuta do bogacza, przez drogę na szczyt do spadku. Podobnie, jak w Polot. Scafaria stara się jednak etapami odskoczyć od sztampy, wyjątkowo przy pomocy wykorzystywanej formy oraz występujących aktorek. Nie ma co ukrywać, kobiety perfekcyjnie ze sobą współpracują. Przygotowując solidny obraz przybranej familii, w jakiej to nie więzy krwi, lecz wyraźny wybór przesądzają, komu poświęca się czas oraz czujność.
Bezsprzecznie na szczególne rozróżnienie zasługuje, wszędzie wysławiana, Jennifer Lopez. To ona jest najwyraźniejszym paragrafem w tej produkcji. Do tej pory nie była względnie uważana na poważnie jako aktorka, mimo że wystąpiła w kilku tytułach, a pewne z nich (choćby Selena czy Zatańcz ze mną) są nadal regularnie wypuszczane w telewizji. Po premierze filmu Ślicznotki online pozycja ulegnie diametralnej zmianie. Amerykanka świetnie panuje nad ciałem, a jednocześnie urokliwie wkracza w rolę kobiety duszącej się z prawdą. Dodatkowo nieprzepuszczającej ani na krok przeszkodom żywota.
Film Scafarii jest papierkiem lakmusowym. Za jego subwencją będzie można obserwować, jak duża cząstka widowni oraz krytyków nadal nie jest przygotowana na takie spektakle. Oczywiście nie należy go porównywać, chociażby z After 3. Już teraz, w kontekście Lopez, pojawiają się komentarze typu „jak na pięćdziesięciolatkę”, lub wprost mówiące jej czar. A jednak, mimo praktykowanego przez jej postać zawodu, w filmie ta domena jest rozpatrywana przedmiotowo, raptem jako szczegół wymiany handlowej. Reżyserka efektywnie rozstawia pułapkę na tych, którzy nadal w anachroniczny sposób spozierają na role kobiet w zależności od ich wyglądu oraz wieku. Wydaje się, że taka ekspozycja bohaterek filmu służy idealizacji oswobodzenia się spod jarzma schematycznej płciowości.
Jak to jednak częstokroć bywa, feministyczna transgresja ulokowana jest na granicach dobrych maksym, co pozostawia niejaki moralny niesmak po seansie. To kolejna propozycja, zaraz po wspomnianych Królowych zbrodni, Wdowach, ewentualnie serialu Good Girls, opisująca walkę o samookreślenie za pomocą wejścia na kryminalną drogę – tym właśnie jest produkcja Ślicznotki online pl. Jednak jeżeli już mowa o kryminalnej akcji, film można zestawić z Banksterzy. Jednakże od dawna wiadomo, że kino jest sprośną sztuką. Jednak zamyślone odbieranie ofiarom prawa do defensywy (bo przecież finansiści też okradają) jest wręcz obraźliwe. Sposób przytoczenia protagonistek zaleca sądzić, że sympatia twórczyni jest ewidentnie po ich stronie. We fragmencie odkrywanych kradzieży, znanych także z polskiego podwórka w sprawie lokali Cocomo, jest kategorycznie nie na miejscu. Po raz kolejny dla artystów aktualniejsi są zbóje, aniżeli oszukani przez nich ludzie.
Komentarze
Dodaj komentarz